MICHELLE FRANCES „TA DZIEWCZYNA”

O obecności różnych dziewczyn w tytułach kolejnych powieści (o dziwo, głównie thrillerów psychologicznych) mógłby powstać osobny wpis. Nie da się ukryć, że tak jak w życiu, tak i w literaturze kobiety rządzą. Nie inaczej jest w debiutanckiej książce Michelle Frances Ta dziewczyna. Bezpardonowa walka o miłość Daniela jest w stanie doprowadzić matkę chłopaka i jego ukochaną  do granic szaleństwa. Pytanie tylko, czy uda się uniknąć tragedii?

Laura Cavendish ma piękną posiadłość w Kensington, odnoszącą sukcesy firmę producencką, bogatego męża i syna, którego kocha nad życie. Daniel to jej oczko w głowie, źródło radości i dumy. 

Cherry Laine jest młoda, ładna i zdeterminowana. Na razie pracuje w agencji nieruchomości, sprzedaje bogatym klientom luksusowe domy w najlepszych dzielnicach Londynu. Cherry ma także plany na przyszłość i silną potrzebę ucieczki od przeszłości w biedzie i poniżeniu. Kiedy pewnego dnia do agencji, w której pracuje, przychodzi przystojny student medycyny, marzenia zaczynają się krystalizować. Na przeszkodzie stoi jednak nadopiekuńcza pani Cavendish… Jak w starym przysłowiu – Trafiła kosa na kamień.


Debiut Michelle Frances został zakwalifikowany do niezwykle popularnego gatunku, jakim jest obecnie thriller psychologiczny. To niezwykle pojemny termin, mieszczący w swoich ramach zarówno powieści z rozbudowanym wątkiem sensacyjnym, jak i domestic noir. I jeśli przyjąć bardzo pojemną definicję gatunku, Ta dziewczyna wpisuje się we wskazaną kategorię literatury lżejszego kalibru. Z drugiej strony miłośnicy nieoczekiwanych zwrotów akcji i szybkiego tempa srodze się zawiodą. Autorka bowiem skupia się mocno na aspekcie psychologicznym swoich postaci i relacji między nimi, oczywiście na tyle, na ile pozwala jej konwencja powieści gatunkowej. A pozwala na niewiele. Fabuła koncentruje się na ukazaniu narastającego konfliktu między znudzoną dotychczasowym życiem, nadopiekuńczą Laurą a Cherry, która za wszelką cenę chce wyrwać się ze swojego, ubogiego i poniżającego ją życia. Obie kobiety walczą bezpardonowo, uciekając się do i wymyślnych, i prostackich chwytów, byleby tylko osiągnąć zamierzony cel. Nietrudno się domyślić, że zakochany po uszy Daniel nie okaże się bystrym obserwatorem rzeczywistości. Autorka serwuje w pewnym momencie przełomowe wydarzenie, a związane z nim kłamstwo zmieni bardzo dużo w życiu bohaterów. 

Michelle Frances uknuła intrygę, która rozwija się powoli, może nawet zbyt wolno, jak na thriller (nawet psychologiczny). Zdecydowanie lepiej wyszła jej kreacja głównych bohaterek, o których trudno jednoznacznie napisać, że są tylko dobre lub złe. Obie są siebie warte i rosnąca między nimi niechęć to główny temat Tej dziewczyny. Niejednoznaczność obu bohaterek, napięcie między nimi, a także konsekwencje podejmowanych przez obie kobiety działań są silnie zaakcentowane w fabule. 

Ta dziewczyna to debiut, na który warto zwrócić uwagę. Autorka, która przez lata pracowała jako telewizyjna scenarzystka, musi jeszcze popracować nad umiejętnym budowaniem intrygi i odpowiednim rozłożeniem akcentów. Bohaterowie męscy w powieści, w tym Daniel, właściwie nie istnieją, albo pełnią funkcję dekoracyjną. Przyznam, że te usterki specjalnie mi nie przeszkadzały, ale mam świadomość ich obecności i wiem, że mogą irytować. Chętnie przeczytam kolejną powieść Michelle Frances, choć po to, aby się przekonać, czy popracowała nad warsztatem. Tę dziewczynę polecam, ale z zastrzeżeniami, o których pisałem wyżej. 


źródło: www.wydawnictwoalbatros.com
Informacje o książce

autorka Michelle Frances
tytuł Ta dziewczyna
tytuł oryginału The Girlfriend
przekład Paweł Lipszyc

wydawnictwo Albatros
miejsce i rok wydania Warszawa 2018
egzemplarz recenzencki

Nowalijki oceniają 4+/6






za udostępnienie egzemplarza powieści do recenzji