Joanna Opiat – Bojarska „Gra pozorów” PRZEDPREMIEROWO

www.czwartastrona.pl

Informacje o książce

autorka: Joanna Opiat – Bojarska
tytuł: Gra pozorów

wydawnictwo: Czwarta Strona
miejsce i rok wydania: Poznań 2016
liczba stron: 320

egzemplarz: recenzencki








Gra pozorów jest ósmą powieścią w dorobku literackim Joanny Opiat – Bojarskiej. Tym razem to kryminał, którego akcja rozgrywa się współcześnie w Poznaniu. Reklamowana jest przez Wydawcę jako rasowy kryminał, napisany z matematyczną precyzją. I po lekturze książki trudno się z tym hasłem nie zgodzić.

Aleksandra Wilk jest psycholożką i matką dwójki dzieci. Miała też męża, który w tragicznych okolicznościach zaginął kilka miesięcy wcześniej. Kobieta stopniowo dochodzi do siebie, kiedy spada na nią kolejny cios. Zostaje porwana i znika z życia najbliższych jej ludzi na kilka dni. Kiedy niespodziewanie wraca, kompletnie nie pamięta, co się z nią działo. Do tego wszystkiego zaczyna postawać tajemnicze anonimowe esemesy i płyty dvd. Nagrania zawierają informacje, które pod znakiem zapytania stawiają sens wydarzeń, które rozegrały się w życiu Aleksandry kilka miesięcy wcześniej. Zdesperowana kobieta, w obronie rodziny i własnego zdrowia psychicznego, postanawia rozwikłać sieć tajemnic otaczającą ją ze wszystkich stron, nie wiedząc, że naraża się na wielkie niebezpieczeństwo. Zaczyna się tytułowa gra pozorów.

Gra pozorów to kryminał z dużą dawką realizmu. Wydarzenia, które śledzimy są głęboko osadzone we współczesności i mogły wydarzyć się naprawdę. Autorka i jej bohaterka mocno chodzą po ziemi, więc miłośnicy szalonych pościgów i nocnych eskapad będą trochę zawiedzeni, ale oczywiście w powieści nie brakuje nagłych zwrotów akcji, które co i raz zmieniają bieg wydarzeń. Aleksandra odkrywa bowiem, że ludzie w jej życiu nie są tymi, za których się podają, a ta wiedza może ją wiele kosztować. Autorka sprytnie miesza wątki, zmienia bieg wydarzeń, kluczy i wywodzi czytelnika w pole. Czyni to dość często i chyba z niekłamaną przyjemnością, gdyż w czasie czytania należy przygotować się na wielokrotną zmianę oceny postaci i ich zachowań. Ciekawym zabiegiem literackim okazało się również przeplatanie narracji trzecio – i pierwszoosobowej, dzięki czemu te same wydarzenia poznajemy z trochę innej perspektywy. Wprowadza to uczucie  niepokoju i niepewności. Do końca nie wiadomo bowiem, czego tak naprawdę jesteśmy świadkami, co jest  prawdą, a co interpretacją faktów.

www.czwartastrona.pl
Przemyślana od początku do końca fabuła, zaskakujące wydarzenia, liczne zwroty akcji i ciekawe postaci to z pewnością zalety Gry pozorów Joanny Opiat – Bojarskiej. Duża dawka realizmu i umiejscowienie akcji w konkretnych miejscach również dobrze wpływa na jakość opowiadanej historii. Nie przeszkadza mi nawet nagromadzenie dużej liczby bohaterów, choć nie wszystkie wątki zostały w moim odczuciu rozwiązane, co sugeruje kontynuację. Jakoś specjalnie mi nie po drodze z samą Aleksandrą Wilk, nie przekonałem się jeszcze do tej postaci, ale to drobiazgi w porównaniu z wciągającą i nieprzewidywalną fabułą, w której ważny jest każdy drobiazg. I co warto zaznaczyć, w finale książki poszczególne elementy układają się w logiczną całość.
Polecam na jeden dłuższy lub dwa krótsze wieczory. Miłośnicy dobrego, osadzonego w polskich realiach kryminału będą usatysfakcjonowani. W sumie to tak, jak ja. 
Nowalijki oceniają: 5/6


Dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona za udostępnienie egzemplarza do recenzji.