„Sekrety roślin” Anne-France Dautheville [PRZEDPREMIEROWO]

www.wydawnictwoliterackie.pl

Informacje o książce

autorka Anne-France Dautheville
tytuł Sekrety roślin
tytuł oryginału Miscellanées des plantes
przekład Andrzej Stańczyk

wydawnictwo Wydawnictwo Literackie
miejsce i rok wydania Kraków 2017
liczba stron 144

egzemplarz recenzencki







… Flora [łac.] ogół gat. roślin na określonym obszarze (np. f. Polski), w danej grupie systematycznej (np. porostów Polski), czasie geol. (np. f epoki lodowcowej) lub w określonym … 

… o świecie roślin można pisać tak, jak w przytoczonym na początku niewielkim fragmencie hasła z Nowej encyklopedii powszechnej PWN. Solidnie, rzeczowo, szkolnie i … nudno. Można również napisać lekką w formie, ale pełną faktów, fascynującą opowieść o bogactwie świata roślin. Tę drugą drogę wybrała francuska dziennikarka i pisarka Anne-France Dautheville, autorka Sekretów roślin. Po tym jak w latach siedemdziesiątych, jako pierwsza na świecie kobieta, samotnie objechała na motocyklu świat, zajęła się pielęgnowaniem ogródka i zafascynowała się się światem roślin. Zbieraną przez lata wiedzę zebrała w książkę, na którą składa się ponad dwieście faktów, ciekawostek i zaskakujących informacji na temat świata, który otacza człowieka od momentu jego powstania. Czasem zabawne, często budzące zdziwienie, anegdoty i notatki o roślinach tworzą wielobarwną opowieść, w której jak w życiu ludzi radość miesza się ze smutkiem, oczywistość ze wstydliwie ukrywanymi przywarami. 

IG Nowalijki

Czy szyszka potrafi zabić? Dlaczego ananas nie zrobił spektakularnej kariery na dworze Ludwika XIV? Chcesz wyregulować zegarek – przyjrzyj się pewnym gatunkom kwiatów. Albo które z roślin przetrwały piekło bomby atomowej? Czy warto przeciwdziałać specyficznym skutkom ubocznym jedzenia fasoli? Na te i dziesiątki innych pytań związanych z florą, autorka odpowiada w sposób rzeczowy, ale z humorem i dystansem. Sama podkreśla w notce na początku książki, że nie jest botanikiem ani naukowcem. Raczej samoukiem, dla którego nieznany fakt na temat konkretnej rośliny ważniejszy jest od  sztywnej kategorii biologicznej. Warto jednak zaznaczyć, że autorka nie odżegnuje się od naukowego spojrzenia na swoją pasję, ale i nie uwypukla go. 

Sekrety roślin mnie zaskoczyły. To nie jest typowa książka naukowa, choć tytuł może sugerować taki gatunek literacki. Anne – France Dautheville napisała wciągający, pełen humoru poradnik na temat roślin, przewodnik po fascynującym świecie, którego bardzo często nie dostrzegamy, otoczeni murami miasta. W tej książce urzekło mnie również spojrzenie na rośliny przez pryzmat szeroko pojętej kultury i obyczajowości. Autorka odwołuje się do legend, postaci mitologicznych, znanych powieści, obyczajów, powiedzonek, zabobonów, historii, religii, polityki – słowem pokazuje, że choć nieme (czy aby na pewno – proszę uważnie przeczytać pewną ciekawostkę) stanowią wraz z fauną nierozerwalną całość, której ludzie, no cóż, są tylko niewielką częścią. Autorce udało się napisać zbiór anegdot, które czyta się z wielką przyjemnością, zapominając momentami, że ma się do czynienia z roślinami a nie z człowiekiem z krwi i kości. Ileż w tej niewielkiej publikacji emocji, namiętności, skrzętnie ukrywanych sekretów! Nic, tylko czytać i dziwić się, dziwić! 

IG Nowalijki

Gdyby to ode mnie zależało, z pewnością uczyniłbym wszystko, aby Sekrety roślin Anne – France Dautheville weszły do kanonu lektur szkolnych. Pasja, z jaką autorka pisze o przyrodzie, rozległa wiedza łącząca, wydawać by się mogło, odległe dziedziny wiedzy, wreszcie humor i czar anegdoty sprawiają, że trudno nie pokochać świata roślin. A trochę starszy czytelnik doceni rozrzucone po całej książce ciekawostki z cyklu Moja babcia powiada … czyli porady rodem z dawnych magazynów dla pań. 

Sekrety roślin spodobają się czytelnikowi, który na co dzień nie ma wiele wspólnego z przyrodą, poza tym, że jest częścią ekosytemu. Niewielką pozycję Dautheville można przeczytać za jednym razem, można także dawkować sobie przyjemność, sięgając po dowolną notatkę. Książka jest tak zmyślnie skonstruowana, że gdy zajdzie taka potrzeba, odsyła do inne zapisu. Dodatkowym atutem wydawnictwa jest ciekawa szata graficzna. W wydaniu recenzenckim czarno – biała, ale z charakterem. 

Polecam, na zbliżającą się wiosnę – lektura jak znalazł!

Nowalijki oceniają 5/6




Dziękuję Wydawnictwu Literackiemu za udostępnienie
książki do recenzji.