Miłośnicy thrillerów psychologicznych spod znaku domestic znają z pewnością Sarah A. Denzil. Brytyjska autorka zadebiutowała na polskim rynku wydawniczym powieścią Milczące dziecko (tutaj), a jej kolejna książka Morderczyni (tutaj) to początek serii. Wygląda jednak, że na następny tom musimy jeszcze poczekać, bo właśnie na półkach księgarskich pojawiła się zupełnie nowa historia spod pióra Denzil. Mowa o Jedynym dziecku, powieści, która łączy w sobie wszystkie elementy, za który fani domestic noir tak lubią ten gatunek. Tym razem jednak coś poszło nie tak, bo najnowsza książka poczytnej autorki raczej rozczarowuje, niż wywołuje emocje. Albo inaczej – wywołuje – ale w natężeniu mniejszym od oczekiwanego.
Kat Cavanaugh wiedzie szczęśliwe życie u boku majętnego męża. Ma piękny dom, pozycję społeczną i przede wszystkim kochaną córkę Grace. To bardzo dużo dla kobiety, która wolałaby nie pamiętać o swoim pochodzeniu. Kiedy córka bohaterki umiera w dramatycznych okolicznościach, Kat postanawia za wszelką cenę poznać przyczynę tej tragedii. Krok po kroku zagłębia się w tajemnicach i sekretach zmarłej córki, odkrywając prawdziwe oblicze Grace. Gdy jest bliska rozwikłania zagadki, poznaje pewien fakt, który wywraca jej życie do góry nogami i sprowadza na nią ogromne niebezpieczeństwo …
Sarah A. Denzil dała się już poznać jako autorka, której powieści wprawdzie nie każdemu czytelnikowi przypadną do gustu, ale której trudno odmówić lekkości pióra i wyobraźni. Jedyne dziecko zapowiadało się bardzo dobrze, ale bardzo szybko okazało się, że autorce starczyło pomysłu raczej na dłuższe opowiadanie niż na pełnowymiarową powieść. Trudno nie odnieść wrażenia, że wątki z tej książki pojawiły się wielokrotnie w innych powieściach, ale chyba najsłabszym elementem fabuły jest jej tempo. A momentami jego brak. Akcja co jakiś czas grzęźnie w rozbudowanych dywagacjach głównej bohaterki, a jej samej nie sposób polubić.
Owszem, niespieszny rozwój wydarzeń to jedna z cech domestic noir (autorzy kładą nacisk na inne aspekty swoich opowieści), ale w przypadku Jednego dziecka wszystkie zdarzenia oglądamy z pierwszoosobowej perspektywy Kat Cavanaugh i przez to narracja wydaje się odrobinę zbyt monotonna. Zgodnie z prawidłami gatunku, akcja przyspiesza pod koniec książki, poszczególne elementy układanki trafiają na swoje miejsce i dzięki temu, niezbyt dobre wrażenie po lekturze, zostaje zatarte.
Nową książkę Sarah A. Denzil docenią, być może, miłośnicy thrillerów z mocno rozbudowaną warstwą obyczajową i psychologiczną oraz niespiesznie prowadzoną narracją. Niewątpliwym atutem Jedynego dziecka jest wspominana już Kat Cavanaugh, jej złożona osobowość, której decyzje dają się wybronić, czy tematyka dotykająca problemów młodych ludzi. Z trzech przeczytanych przeze mnie powieści Denzil Jedyne dziecko podoba mi się najmniej, ale to nie oznacza, że nie sięgnę po kolejną jej książkę. Z pewnością będę chciał ocenić, w jakim kierunku rozwija się angielska powieściopisarka.
Informacje o książce
autorka Sarah A. Denzil
tytuł Jedyne dziecko
tytuł oryginału Only Daughter
przekład Joanna Grabarek
Wydawnictwo Filia Mroczna Strona
miejsce i rok wydania Poznań 2019
liczba stron 424
egzemplarz recenzencki
Nowalijki oceniają 4/6
Dziękuję Wydawnictwu Filia Mroczna Strona za egzemplarz recenzencki