M.L. LONGWORTH „TAJEMNICA ODNALEZIONEGO PŁÓTNA CÉZANNE’A”

M.L. LONGWORTH "TAJEMNICA ODNALEZIONEGO PŁÓTNA CÉZANNE'A"

Seria kryminałów angielskiej autorki M.L. Longworth właściwie od razu przypadła mi do gustu. Właściwie, bo w otwierającym cykl tomie przeszkadzało mi trochę nie najlepsze polskie tłumaczenie, gubiące gdzieś lekki ton opowieści z głównym sędzią Antoine’m Verlaque’m i profesor prawa Marine Bonnet. Zmiana tłumaczki po pierwszej części wyszła serii na dobre i teraz już spokojnie można śledzić kolejne zagadki kryminalne, dla których tłem jest głównie Prowansja, leżąca może trochę na uboczu, ale jednak kusząca i turystów, i czytelników atmosferą wolno płynącego czasu, dobrym jedzeniem, że o wybornym winie nie wspomnę. Widać, sielskie Aix upodobali sobie także złoczyńcy, mordując i kradnąc skarby narodowe, przyprawiając tym samym lokalnych stróżów prawa o ból głowy. Ale o ile łatwiej jest im podążać śladami występku, kiedy po drodze można wpaść do małej kawiarni na aromatyczną kawę, zjeść świeże pieczywo z pysznym serem, albo przynajmniej rozkoszować się widokiem urokliwych uliczek, którymi przechadzał się Paul Cézanne. Wspomniany tu przeze mnie nie bez powodu, ponieważ właśnie wokół tego znamienitego mieszkańca miasta M.L. Longworth zbudowała fabułę nowej książki. W moim prywatnym rankingu Tajemnica odnalezionego płótna Cézanne’a to jedna z najlepszych części tej przesympatycznej (na swój kryminalny sposób, oczywiście) serii. 

René Rouquet, emerytowany listonosz, znajduje w swoim mieszkaniu, którego poprzednim właścicielem był słynny malarz Paule Cézanne, nieznany obraz przedstawiający portret młodej kobiety. Wiele wskazuje na to, że choć tematyka działa niezbyt pasuje do dokonań znanego artysty, Rouquet odkrył nieznany obraz mistrza. Widać też, że coś jest na rzeczy, skoro płótno znika, emerytowany listonosz zostaje zabity, a do Aix przybywa posągowej urody historyczka sztuki, zainteresowana odkryciem. Sędzia Verlaque z zainteresowaniem przygląda się sprawie, ale sen z oczu spędza mu dziwne zachowanie jego partnerki. Oj, nic nie układa się tak, jak powinno … 

M.L. LONGWORTH "TAJEMNICA ODNALEZIONEGO PŁÓTNA CÉZANNE'A"

Po krótkim wypadzie bohaterów na Ile Sordou, fabuła nowej książki M.L. Longworth ponownie rozgrywa się w Aix, rodzinnym mieście Paula Cézanne’a oraz w Paryżu, skąd pochodzi Antoine Verlaque. W kolejnej odsłonie cyklu autorka bierze na tapet chwytliwy temat kradzieży dzieł sztuki i opowiadana zmyśloną, choć brzmiącą dość realistyczne, historię tajemniczego romansu znanego malarza. Wątki przeplatają się, ale dominuje, jak najbardziej współczesne, śledztwo w sprawie śmierci starszego pana i zniknięcia płótna. Które zresztą dość szybko się odnajduje (co wyraźnie sugeruje tytuł książki), ale to wcale nie oznacza, że zagadki, związane ze sprawą działa Cézanne’a, zostają rozwikłane.

Zanim czytelnik pozna wszystkie odpowiedzi i tajemnice z przeszłości mieszkańców Aix, czeka go historia w dobrze już znanym stylu poprzednich powieści M.L. Longworth. Jest więc niespiesznie, klimatycznie i nawet dość melancholijnie, gdyż autorka mocniej niż w poprzednich częściach skupia się na relacjach panujących w domach rodzinnych głównych bohaterów. Intryga kryminalna, niezbyt może skomplikowana, ładnie komponuje się z całą resztą, tak ważną w fabule Longworth – tłem obyczajowym i pozornie senną atmosferą Lazurowego Wybrzeża. Świat bohaterów prozy angielskiej autorki to lepsza wersja rzeczywistości za oknem i nie mam na myśli tylko ładnych widoczków, ale dystans typowy dla ludzi majętnych i dobrze wychowanych, wyrafinowanie oraz dobry smak, wreszcie czerpanie przyjemności z życia – miłego towarzystwa, dobrego wina, czy markowego drobiazgu. Choć wydawać by się mogło, że największym sybarytą w tej serii jest Antoine Verlaque, to tak naprawdę tę cechę przypisałbym większości bohaterów, a oni – jestem o tym przekonany – byliby z tego faktu bardzo zadowoleni. Cenię sobie ten cykl powieściowy przede wszystkim za lekkość i ironię, doceniam gawędziarski styl M.L. Longworth i to, że jej bohaterowie lubią swoje życie, choć jednocześnie dostrzegają jego mankamenty. Coż, w pięknych okolicznościach przyrody nawet zbrodnia jest hmmm … do przeżycia. 

 

KSIĄŻKĘ KUPISZ NA WWW.EMPIK.COM

 

Informacje o książce

autorka M.L. Longworth

tytuł Tajemnica odnalezionego płótna Cézanne’a

tytuł oryginału The Mystery of the lost Cézanne

przekład Małgorzata Trzebiatowska

Wydawnicwto Smak Słowa

miejsce i rok wydania Sopot 2020

liczba stron 320

egzemplarz recenzencki – finalny

Nowalijki oceniają 5-/6

 

Dziękuję Wydawnictwu Smak Słowa za egzemplarz do recenzji