KRYSTYNA MIREK „BLIZNY PRZESZŁOŚCI”

Nazwisko Krystyny Mirek nie jest mi obce, ale ponieważ autorka specjalizuje się w prozie obyczajowej, po którą sięgam sporadycznie, dlatego nie miałem okazji poznać jej twórczości. Jednak właśnie nadarzyła się ku temu okazja, w związku z kryminalnym debiutem popularnej autorki, która postanowiła spróbować sił w nowym dla siebie gatunku. Blizny przeszłości to pierwsza część cyklu (?) kryminalno – obyczajowego, którego akcja rozgrywa się w małej społeczności i koncentruje się na tajemniczej śmierci sprzed lat. Fabuła zahaczająca również o thriller psychologiczny, przypadnie do gustu czytelnikom lubiącym historie o zemście, samotnej walce o sprawiedliwość – a to wszystko w klaustrofobicznym klimacie małego miasteczka.

Majka Sokołowska, młoda policjantka, postanawia wrócić po latach do rodzinnej miejscowości, aby zasilić szeregi tamtejszej policji. To niezwykle odważny gest, zważywszy na dramatyczną przeszłość dziewczyny, której ojciec – ówczesny komendant – został brutalnie zamordowany wiele lat temu. Wprawdzie sprawcę zbrodni szybko schwytano, ale Majka ma pewność, że prawdziwy zabójca wciąż jest na wolności, a ona jest zdeterminowana, aby poznać prawdę. Grzebanie się w przeszłości nie podoba się wielu mieszkańcom Borek, co sprawia, że młodej kobiecie grozi niebezpieczeństwo. Na odwrót jest jednak za późno.

Tajemnice z przeszłości, determinacja w poznaniu bolesnej prawdy z przeszłości, silna postać kobieca i sporo pobocznych wątków o charakterze społecznym. Plus klimat małej społeczności, która od lat funkcjonuje według ściśle ustalonych reguł – tak ogólnie można scharakteryzować Blizny przeszłości Krystyny Mirek. Powieść łączy w sobie elementy kryminału i prozy obyczajowej, a wątek Majki Sokołowskiej wprowadza dodatkowo cechy thrillera psychologicznego. To wokół tej bohaterki obudowana jest cała historia, zarówno ta z przeszłości, jak i współczesna. Obie są ciekawe – ale to, co wydarzyło się przed piętnastoma laty wciąż czeka na rozwiązanie, natomiast bieżąca praca Majki pozwoliła autorce wprowadzić do fabuły spostrzeżenia na temat aktualnych problemów społecznych, takich jak choćby przemoc domowa. Sama Sokołowska mierzy się z traumą i problemami natury psychicznej, co dodaje bohaterce autentyczności i daje możliwość stworzenia pogłębionego rysu psychologicznego postaci. A to zawsze bardzo sobie cenię w prozie o charakterze rozrywkowym.

Nie wiem, jak wyglada ta kwestia w innych powieściach Krystyny Mirek, ale zwróciłem uwagę podczas lektury Blizn przeszłości na nastrój – przygnębiający a na pewno smutny i duszny, nieprzyjazny klimat Borek, które wbrew kryminalnej tradycji – nie są idylliczną miejscowością, w której przez przypadek kryją się brzydkie sekrety. Autorka wybrała inną drogę i dlatego miasteczko z jej powieści od początku jest nieprzyjazne oraz uwikłane w koteryjny układ zależności miedzy najważniejszymi członkami lokalnej społeczności. Wygląda na to, że łączy ich tajemnica sprzed lat i pojawienie się w mieście córki zamordowanego komendanta stanowi realne zagrożenie dla wielu mieszkańców.

Trudno mi jednoznacznie ocenić tę historię przede wszystkim dlatego, że główny wątek czeka na rozwiązanie (jak się domyślam – w drugim tomie), ponieważ jednak lubię połączenie kryminału z powieścią obyczajową i elementami thrillera psychologicznego – z pewnością sięgnę po kontynuację – ciekawi mnie, czy trafnie wydedukowałem sobie, co tak naprawdę wydarzyło się w Borkach piętnaście lat temu. Jedyne, co mi przeszkadzało w Bliznach przeszłości, szczególnie na początku, to specyficzny styl powieści – zdecydowanie bardziej sprawozdawczy niż opisowy, ale rozumiem, że autorka postanowiła skupić się bardziej na wydarzeniach i przemyśleniach niż na innych elementach świata przedstawionego – w efekcie czego w narracji zabrakło mi płynności. Nie zmienia to jednak faktu, że czekam na ciąg dalszy, ponieważ uważam, że kryminalny debiut Krystyny Mirek godny jest uwagi i autorka jeszcze zaskoczy swoich (nowych) czytelników. Będę sprawdzał.

Informacje o książce

autorka Krystyna Mirek

tytuł Blizny przeszłości

Wydawnictwo Filia/Mroczna Strona

Nowalijki oceniają 4+/6

Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem