SARAH A. DENZIL „MORDERCZYNI”

Sarah A. Denzil Morderczyni

Zapowiedź Morderczyni Sarah A. Denzil od razu wpadła mi w oko pośród dziesiątek innych tytułów. A to głównie dlatego, że czytałem wcześniejszą powieść brytyjskiej autorki, czyli Milczące dziecko (tutaj). Lektura jej trzeciej książki (a pierwszej po polsku) okazała się całkiem przyjemnym doświadczeniem, szczególnie, kiedy przymknie się oko na przekombinowane zakończenie. Pisarka reprezentuje modny od jakiegoś czasu gatunek thrillera psychologicznego z elementami domestic noir i ciekawiło mnie, co tym razem zaproponuje swoim czytelnikom. Morderczyni jest pierwszą powieścią z nowego cyklu (który liczy obecnie dwa tytuły), w którym widać, że Denzil popracowała nad tempem fabuły i choć finał znów może wywołać zdziwienie, to tym razem autorka jest usprawiedliwiona.

Siedem lat wcześniej, w niewyjaśnionych okolicznościach, została zamordowana Maisie Earnshaw. Do tragedii doszło podczas przyjęcia z udziałem zaprzyjaźnionych rodzin. O spowodowanie śmierci dziecka została oskarżona córka znajomych rodziców Maisie – czternastoletnia wówczas Isabel Fielding, która opiekowała się córką gości i młodszym bratem podczas zabawy w pobliskim lesie. Isabel niczego nie pamięta,  a śledczym nie udaje się ustalić przebiegu wydarzeń. Dziewczyna zostaje umieszczona w szpitalu psychiatrycznym, w którym pracę rozpoczyna Leah Smith. Młoda pielęgniarka opiekuje się Isabel i kwestią czasu jest, kiedy kobieta zacznie podejrzewać, że lata temu wydarzyło się coś, co pod znakiem zapytania stawia winę młodej morderczyni. 

Sarah A. Denzil Morderczyni

Nowa powieść Sarah A. Denzil to typowa fabuła spod znaku emocjonującego thrillera psychologicznego. Autorka powoli, ale konsekwentnie buduje fabułę, poprzez wprowadzanie kolejnych elementów skomplikowanej układanki. Podzielona na dwie części Morderczyni wymaga w pierwszej odsłonie skupienia i cierpliwości. Druga część zdecydowanie przyspiesza i utwierdza czytelnika w przekonaniu, że pisarka do perfekcji opanowała sztukę wywodzenia w pole, a klimat niepewności tylko się pogłębia. Między dwiema bohaterkami rodzi się specyficzna więź, ale nie łatwo jest wysondować, która z nich jest szczera do bólu, a która mija się z prawdą i dlaczego? A może obie, nieświadomie, godzą się na grę pozorów? Ewidentnie coś jest nie tak, ale poznanie prawdy o wydarzeniach z przeszłości to clue całej opowieści. Być może umieszczenie akcji w szpitalu psychiatrycznym o zaostrzonym rygorze jest chwytem zgranym do bólu, ale i tym razem się sprawdza, zwłaszcza, że Leah też nie mówi Isabel całej prawdy, ale występuje też z innej pozycji.

Napisana w pierwszej osobie Morderczyni unika wprawdzie dłużyzn zapamiętanych przeze mnie podczas lektury Milczącego dziecka, ale główna bohaterka znów przeżywa rozterki – na szczęście w mniejszym natężeniu niż Emma ze wspomnianej wcześniej powieści. Ponownie można przyczepić się do wydumanego finału, ale tym razem autorkę usprawiedliwiam, musiała bowiem zostawić sobie uchylone drzwi do drugiej części (już zresztą opublikowanej) i pozostawić czytelnika z kilkoma pytaniami bez odpowiedzi.

Lubię gatunek, który reprezentuje Morderczyni Sarah A. Denzil, podoba mi się  styl angielskiej pisarki i mimo pewnych zastrzeżeń, polecam jej prozę, bo to przykład solidnej literatury rozrywkowej. Co więcej, już chętnie poznałby ciąg dalszy tej historii.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Informacje o książce

autorka Sarah A. Denzil

tytuł Morderczyni

tytuł oryginału One For Sorrow

przekład Grażyna Woźniak

Wydawnictwo Filia/Filia Mroczna Strona

miejsce i rok wydania Poznań 2019

liczba stron 352

egzemplarz recenzencki

Nowalijki oceniają 5-/6

 

 

 

 

 

Dziękuję Wydawnictwu Filia/Filia Mroczna Strona za udostępnienie egzemplarza do recenzji