„Jak zostać dyktatorem. Poradnik dla nowicjuszy” Mikal Hem

www.smakslowa.pl

Informacje o książce

autor Mikal Hem
tytuł Jak zostać dyktatorem. Podręcznik dla nowicjuszy
tytuł oryginału Kanskje Jeg Kan Bli Diktator
przekład Sławomir Budziak

wydawnictwo Smak Słowa/Agora
miejsce i rok wydania Sopot/Warszawa 2016
liczba stron 254

egzemplarz recenzencki




Pierwszy rzut oka na okładkę – charakterystyczne postaci i intensywne tło, które szybko przywołało mi na myśl Czerwoną książeczką Mao Zedonga. Cóż, skojarzenie okazało się całkiem słuszne. Oto bowiem norweski dziennikarz i komentator polityczny Mikal Hem napisał przewrotny w swej wymowie poradnik dla przyszłych dyktatorów. Półki księgarni uginają się pod ciężarem wszelkiej maści poradników, więc kolejny podręcznik doskonałego życia specjalnie już nikogo nie dziwi. A jednak. Lektura książki Hema, mimo lekkiej formy i gawędziarskiego tonu, to niełatwe spotkanie z największymi tyranami świata. Bo choć konwencja sugeruje satyrę i ukazanie rzeczywistości w krzywym zwierciadle, to jednak opisywane postaci żyły (lub wciąż są wśród nas) i uczyniły tak wiele zła w imię władzy absolutnej, że wzdrygamy się na samą myśl o nich i ich, wątpliwych moralnie, dokonaniach.

Nie trzeba być szczególnie mocno zainteresowanym aktualną sytuacją polityczną w Europie i na świecie, żeby wiedzieć, że czasy mamy gorące. Niezadowolenie społeczne, frustracja ale i chęć szybkiego wzbogacenia się kosztem innych, to tylko niektóre czynniki, które sprawiają, że nagle, prawie pod ziemi, może pojawić się człowiek, który porywie tłumy i zdobdzie przychylność niezadowolonych ludzi. Potem scenariusz bywa mniej więcej podobny – po zdobyciu władzy, następuje rozprawienie się z wrogami, wykreowanie nowych i od władzy demokratycznej (w założeniu) do tyranii droga okazuje się bardzo krótka. Taką ścieżkę kariery politycznej obrali (niechlubni) bohaterowie książki Mikala Hema. Co ciekawe, autorowi udał się odtworzyć pewne mechanizmy kierujące dyktatorami, czy to w której z republik bananowych, czy w Korei, a nawet w Europie sprzed przemian ustrojowych po 1989 roku. 

Książka Hema składa się z kilkunastu rozdziałów, w których autor udziela szczegółowych porad przyszłym dyktatorom. Chcesz nim zostać? Przeprowadź zamach stanu, wykorzystaj zacofanie gospodarcze i ujednolić władzę państwową, zdobądź przychylność zagranicy. Bądź bezwzględny,  nie żałuj pieniędzy na zbrojenie. A potem utrzymaj się u władzy, wykorzystując wszystkie możliwe środki, krwawo tłumiąc wszelkie przejawy najmniejszego nawet buntu. Buduj konsekwentnie swój wizerunek, niech poddani (bo przecież nie obywatele) boją się ciebie i oddają ci hołd. Spraw, byś stał ustawicznie w centrum ich uwagi, Królem, Słońcem, Ojcem Narodu. Jeśli trzeba – dobrotliwym wujkiem. Bogać się i żyj wystawnie, nie żałuj sobie pieniędzy na luksusowe samochody, stroje od projektantów i wystawne rezydencje. A że w kraju bieda aż piszczy? Kto by się przejmował takimi drobiazgami. Ujętych w ramę satyry porad jest znacznie więcej, a wszystkie one są okraszone przykładami dyktatorów z całego świata. Czasem są to anegdoty z ich życia, częściej jednak fakty, które pokazują bezmiar samowładzy i okrucieństwa. Bo utrzymanie się na szczytach władzy wymaga ofiar i tyrani nie mają skrupułów, kiedy chodzi o tak istotną dla nich kwestię.

Narracja Jak zostać dyktatorem. Poradnik dla nowicjuszy nie pozostawia złudzeń. Władzę absolutną jest w stanie przejąć i utrzymać człowiek, który w swej żądzy nie cofnie się przed niczym. Portrety władców absolutnych, przedstawione w książce, to wizerunki ludzi bezwzględnych i słabych jednocześnie. Pławiących się w luksusie i przymykających oczy na korupcję oraz patologię, uprawiających nepotyzm i żyjących wbrew jakiejkolwiek formie moralności. Zepsuci władzą, powoli tracą kontakt z rzeczywistością, ale tylko do czasu, kiedy czują się bezpieczni w swojej roli. Niech jednak tylko coś zmąci ten spokój. Wtedy zaczyna się prawdziwy autorytaryzm, krwawy i bezwzględny wobec oponentów politycznych. 

www.smakslowa.pl

Satyryczna w formie konwencja książki Mikala Hema pozwala pokazać mechanizmy rządzące totalizmami na całym świecie. Choć portrety przywołanych w tym nietypowym poradniku satrapów odbijają się w krzywym zwierciadle, to nawet zniekształcony,  ich wizerunek potrafi przestraszyć, a z pewnością dać do myślenia. Trudno nie zauważyć po lekturze książki, że jej tematyka wciąż jest niebezpiecznie aktualna. 

Nowalijki oceniają 5/6



Dziękuję wydawnictwu Smak Słowa 
za udostępnienie książki do recenzji