Skip to content
NOWALIJKI

NOWALIJKI

TOMASZ RADOCHOŃSKI PISZE O KSIĄŻKACH
wtorek, 30 maja, 2023
NOWALIJKI
  • STRONA GŁÓWNA
  • LITERATURA PIĘKNA
  • LITERATURA OBYCZAJOWA
  • KRYMINAŁY
  • THRILLERY
  • OPOWIADANIA
  • KONTAKT
  • O MNIE

Kategoria: Podróżny

ULRICH A. BOSCHWITZ „PODRÓŻNY”

Wydawać by się mogło, że na temat genezy i przebiegu pogromu Żydów w nazistowskich Niemczech napisano już wszystko. Opracowania historyczne…

CZYTAJ DALEJ ULRICH A. BOSCHWITZ „PODRÓŻNY”

SZUKAJ

ARCHIWUM BLOGA

Ostatnie wpisy

  • KATARZYNA PUZYŃSKA „ŻADANICA”
  • ANNE – MARIE O’CONNOR „ZŁOTA DAMA”
  • TAYLOR JENKINS REID „DAISY JONES & THE SIX”
  • RUTH WARE „TA DZIEWCZYNA”
  • CHRIS WHITAKER „KONIEC JEST POCZĄTKIEM”

nowalijki

Żadna inna seria wydawnicza nie wywołuje u mnie Żadna inna seria wydawnicza nie wywołuje u mnie tak ambiwalentnych odczuć co cykl o policjantach z Lipowa Katarzyny Puzyńskiej. ⁣
⁣
Z jednej strony mam do tej serii ogromny sentyment, ponieważ towarzyszy mi od początków przygody z blogosferą. Co więcej, do pewnego momentu kolejne tomy reprezentowały jeden z moich ulubionych gatunków, czyli cozy mystery w swojskim, bo polskim wydaniu. ⁣
⁣
Z drugiej zaś, dokonana przez autorkę wolta gatunkowa spowodowała, że cykl dryfuje w stronę niekoniecznie lubianych przeze mnie klimatów. Rozumiem także, że historia ciągnąca się od XIV tomów, aby przykuć uwagę czytelnika, musi za każdym razem zaoferować coś nowego i/lub odkrywczego.⁣
⁣
Perypetie Daniela Pogórskiego coraz bardziej przypominają fabułę opery mydlanej na mocnych dopalaczach, a poziom absurdów w kolejnych fabułach wychodzi poza normę, ale cóż – czytelnicza ciekawość bierze górę nad rozsądkiem. ⁣
⁣
Nie raz i nie dwa przewracam oczami w czasie lektury (tak – to trudne i tak – nie niewykonalne), zżymam się na liczne nieoczekiwane zwroty akcji, ale … trochę sobie nie wyobrażam, że przynajmniej raz w roku nie przeczytam co tam słychać w uniwersum Lipowa. „Żadanica” – XIV odsłona cyklu kończy się cliffhangerem, jakiego nie powstydziliby się twórcy nieodżałowanej „Dynastii”, dlatego już wiem, bez lektury XV tomu się nie obejdzie.⁣
⁣
◼️pełny tekst recenzji: www.nowalijki.com⁣
◻️Wydawnictwo Prószyński i S-ka 2022⁣
◼️ocena: 3+/6⁣
◻️egzemplarz własny⁣
⁣
#katarzynapuzyńska #żadanica #wydawnictwoprószyńskiiska #seriaopolicjantachzlipowa #sagaopolicjantachzlipowa #kryminał #nowalijkirecenzują #seriakryminalna #czytamypolskichautorów #czytamypolskieautorki #lipowo #czytamykryminały #polskapowieść
Teraz czytam/Currently reading „Każde kolejne l Teraz czytam/Currently reading „Każde kolejne lato” Carley Fortune @czwartastrona #nowalijkirecenzują #nowalijkireels #nowalijkirolki #bookishreel #booksreels #bookishreels #carleyfortune #everysummerafter #każdekolejnelato #książkanalato
Wygląda na to, że Ruth Ware znalazła swoje miej Wygląda na to, że Ruth Ware znalazła swoje miejsce w katalogu @czwartastronakryminalu - oby na dłużej!⁣
⁣
Pokazuję Wam pięć z siedmiu książek tej autorki wydanych i/lub wznowionych przez to wydawnictwo.⁣
⁣
W tej kolekcji brakuje (mi również) dwóch tytułów - „Gra w kłamstwa” oraz „Dziewczyna z kabiny nr 6” ukazały się pierwotnie u innego wydawcy - mam je w wersji cyfrowej, ale liczę na wznowienie w jednolitej szacie graficznej.⁣
⁣
Recenzje wszystkich powieści Ruth Ware przeczytacie na www.nowalijki.com i choć wiem, że autorka pisze nierówno, na każdą jej książkę czekam z zainteresowaniem. ⁣
Wszak porusza się w moich ulubionych klimatach thrillera psychologicznego.⁣
⁣
#ruthware #czwartastronakryminału #nowalijkirecenzują #recenzjeksiążek #thrillerpsychologiczny #thriller #książkadlaciebie #książkanadziś #czytamythrillery #czytamypowieści #ruthwarewriter #ruthwarebooks
Po pierwszych kilkunastu stronach pomyślałem, ż Po pierwszych kilkunastu stronach pomyślałem, że „Koniec jest początkiem” to powieść raczej nie dla mnie. ⁣
⁣
Niełatwo połapać się w zawiłościach fabuły, a szorstki, nieco gawędziarski a na pewno nonszalancki styl narracji początkowo bardzo mi przeszkadzał. Ale z drugiej strony trudno nie zauważyć, że autor ma oko do postaci, nie owija w bawełnę jeśli chodzi o język, udanie balansuje między akcentami humorystycznymi i tymi o cięższym kalibrze. Odpowiednio dozuje także ładunek emocjonalny, który sprawia, że jego bohaterów tylko z pozoru nie da się polubić. ⁣
⁣
Duchess Day Radley – nazywająca siebie banitką – ma prawo do niewyparzonego języka i radyklanych zachowań, życie u boku matki nauczyło ją, że życie jest niesprawiedliwe, a o swoje trzeba walczyć do ostatniej krwi. Miłość Duchess do brata jest bezwarunkowa i wzruszająca, podobnie jak postawa Walka, który całe życie spędził w prowincjonalnym Cape Haven, próbując uczciwą pracą na rzecz społeczności odkupić winę z młodości. ⁣
⁣
Zagadkowa wydaje się być także postać Vincenta Kinga uwikłanego w intrygę mającą ponownie zaprowadzić go za kraty. Dla bohaterek i bohaterów, a jest ich więcej i każde odbija piętno na fabule, życie układa się tak, że koniec faktycznie jest początkiem, niekoniecznie tylko w pozytywnym aspekcie.⁣
⁣
◼️recenzja ukazała się na blogu 8.05.2023 r.⁣
◻️współpraca barterowa ⁣
⁣
#chriswhitaker #webeginattheend #koniecjestpoczątkiem #wydawnictwowab #nowalijkirecenzują #recenzjaksiążki #recenzjapowieści #powieść #książkanadziś #książkawartauwagi #nowośćwydawnicza
Teraz czytam/Currently reading … we wsoółpracy Teraz czytam/Currently reading … we wsoółpracy barterowej z @wydawnictwoznakpl #nowalijkirecenzują #nowalijkirolki #nowalijkireels #wydawnictwoznak #pięćran #kirstinvaldezquade #literaturapiękna #currentlyreading #currentread #currentreads
Słynne dzieła sztuki są tak samo fascynujące j Słynne dzieła sztuki są tak samo fascynujące jak historia skrywającą się za ich powstaniem.⁣
⁣
Nie ma znaczenia, czy mowa o malarstwie, rzeźbie, utworze muzycznym czy bliższej współczesności instalacji artystycznej – na każdy z podziwianych artefaktów składa się suma talentu, pasji i niczym nieograniczonej wyobraźni, ale i osobiste doświadczenie twórcy, moda na konkretne trendy w sztuce, czy wydarzenia polityczne rozumiane jako część składowa wielkiej historii. ⁣
⁣
Najdobitniej pokazują to dzieje Europy, szczególnie w kontekście ostatniego stulecia, ale tak naprawdę relacja artysta – rzeczywistość i jej wpływ na losy kultury oraz dzieł sztuki są tak stare jak dzieje świata bez względu na szerokość geograficzną.⁣
⁣
Wznowiona przez Wydawnictwo Znak książka Anne – Marie O’Connor „Złota dama. Gustaw Klimt i tajemnica wiedeńskiej Mona Lisy” to kolejna próba ujęcia w zrozumiałą dla zwykłego odbiorcy sztuki, fascynująca opowieść o artyście i jego działach, secesji i wiedeńskim modernizmie w odniesieniu do dramatyczne zmieniającej się europejskiej rzeczywistości XX wieku. ⁣
⁣
Napisana z iście epickim rozmachem, książka O’Connor to przykład literatury z pogranicza gatunków; drobiazgowa, ale i przy tym przytłaczająca nadmiarem faktów, historia zarówno wiedeńskiej bohemy z początku wieku, jak i walki o zagrabione przez faszystowskie Niemcy dzieł sztuki. I choć opowieść zaczyna się oraz koncentruje na Gustawie Klimcie i jednym z jego najbardziej rozpoznawalnych obrazów, punkt ciężkości szybko przesuwa się w stronę historii europejskich i wiedeńskich Żydów oraz ich prześladowań w czasie II wojny światowej.⁣
⁣
Wątki Klimta i jego obrazów, Adeli Bloch – Bauer, belle epoque, faszyzm, a także powojenne losy dzieł sztuki układają się w barwną, ale i męczącą chaosem narracyjnym opowieść o fascynacji, która tak łatwo potrafi przerodzić się w obsesję.
⁣
◼️pełny tekst recenzji: www.nowalijki.com⁣
◻️przekład: Tomasz Pichór⁣
◼️Wydawnictwo Znak Literanova 2023⁣
◻️ocena: 4/6⁣
◼️współpraca barterowa ⁣
⁣
#annemarieoconnor #złotadama #złotaadela #gustavklimt #nowalijkirecenzują #wydawnictwoznak #recenzjaksiążki #książkaosztuce #secesja #malarstwo #belleepoque
Nowa recenzja na www.nowalijki.com - zapraszam! An Nowa recenzja na www.nowalijki.com - zapraszam!
Anne - Marie O’Connor „Złota dama. Gustav Klimt i tajemnica wiedeńskiej Mona Lisy” @wydawnictwoznakpl @znak_literanova 
#nowalijkirecenzują #nowalijki#nowalijkirolki #nowalijkireels #wydawnictwoznak #recenzjaksiążki #gustavklimt #zlotadama #złotaadela
Kupiłem powieść „Daisy Jones & The Six” w d Kupiłem powieść „Daisy Jones & The Six” w dniu premiery przede wszystkim po to, aby odłożyć ją na półkę. ⁣
⁣
Miałem już za sobą lekturę „Siedmiu mężów Evelyn Hugo”, przeczytałem „Malibu płonie”, a najgłośniejsza książka Taylor Jenkins Reid jakoś nie mogła trafić na swój czas. I pewnie nadal czekałaby na odpowiedni moment, gdyby nie premiera serialu na jej podstawie.⁣
 ⁣
Ponieważ mam w planach seans przed telewizorem, a hołduję zasadzie Najpierw książka potem film/serial, sięgnąłem po fabułę, na temat której wiedziałem już chyba wszystko. Głównie dlatego, że „Daisy Jones & The Six” od premiery właściwie nie znika z czytelniczego radaru na całym świecie, a premiera serialu oraz płyty z piosenkami fikcyjnego zespołu skutecznie podkręciła atmosferę wokół książki. ⁣
⁣
I choć twórczość amerykańskiej autorki nie do końca wpisuje się w moje czytelnicze klimaty, to jednak jest coś, co przykuwa moją uwagę do jej książek. Może lekkość, z jaką opowiada swoje fabuły, może umiejętność łączenia fikcyjnych postaci z rzeczywistością, a może fakt, że skupia się na postaciach marzących o lepszym życiu, w świetle filmowych reflektorów lub scenicznych świateł. ⁣
⁣
Nie bez znaczenia jest także klimat książek Reid, kojarzący się z widokami niekończących się plaż Kalifornii, migawkami z życia sławnych i bogatych w Los Angeles czy premierami w Nowym Jorku oraz ikonicznymi miejscami na zawsze wpisanymi w historię szeroko rozumianego przemysłu rozrywkowego. ⁣
⁣
Wystarczy tylko trochę interesować się popkulturą, żeby dobrze się bawić czytając powieści Taylor Jenkins Reid i szukając w fabule odwołań do prawdziwych postaci oraz wydarzeń.⁣
⁣
◼️pełny tekst recenzji: www.nowalijki.com⁣
◻️przekład: Agnieszka Kalus⁣
◼️Wydawnictwo Czwarta Strona 2020⁣
◻️ocena: 4+/6⁣
◼️egzemplarz własny⁣
⁣
#taylorjenkinsreid #daisyjonesandthesix #czwartastrona #recenzjaksiazki #taylorjenkinsreidbooks #nowalijkirecenzują #czytamypowieści #wydawnictwoczwartastrona
W powieściach Kate Morton tak samo lubię niezwyk W powieściach Kate Morton tak samo lubię niezwykle misterną, wielowątkową konstrukcję jej historii, jak i temat rodzinnych sekretów.⁣
⁣
Mam za sobą lekturę trzech tytułów (a w planach kolejne), mogę więc napisać, że autorka sięga po podobne motywy, ale unika wtórności głównie dlatego, że każda jej książka to nowe i oryginalne spojrzenie na wątki znane zarówno z jej prozy, jak i w ogóle z powieści obyczajowej. ⁣
⁣
„Strażnika tajemnic” czyta się z rosnącym poczuciem zdumienia zmieszanego z niepokojem tak charakterystycznym dla dobrego thrillera. Morton, trochę jak Alfred Hitchcock w filmie, w swoich książkach serwuje czytelnikowi (metaforyczne) trzęsienie ziemi tylko po to, aby następujące po nim napięcie tylko rosło. ⁣
⁣
Młodziutka Laurel jest świadkiem morderstwa w jej rodzinnym domu, a jego konsekwencje będą ciążyły na całym jej dorosłym życiu – bardzo udanym zresztą. Powieść jest tak skonstruowana, że czytelnik wraz z główną bohaterką powoli poznaje losy rodziny Nicolsonów, jak i sekrety z czasów młodości jej matki. ⁣
⁣
Pisarka wplata w tę część opowieści zarówno wątek romansowy, jak i obyczajowy czy nawet historyczny, ale najważniejsze jednak, jak to robi i w jakim celu. Nie zdradzając niczego z fabuły napiszę jedynie, że serwuje mocne zwroty akcji typowe dla rasowego thrillera psychologicznego, czyni to jednak z subtelnie i chyba dlatego czytelnik nie czuje, że ma do czynienia z przerysowaniem czy przesadą. ⁣
⁣
Wydarzenia, widziane z różnych perspektyw, układają się w skomplikowaną mozaikę przeinaczeń i interpretacji, niekoniecznie zgodnych z intencjami – zarówno bohaterów, jak i samego czytelnika.⁣
⁣
Recenzje powieści Kate Morton przeczytacie na blogu www.nowalijki.com - zapraszam⁣
⁣
◼️współpraca barterowa ⁣
⁣
#katemorton #strażniktajemnic #seriabutikowa #seriabutikowawydawnictwaalbatros #wydawnictwoalbatros #nowalijkirecenzują #recenzjaksiazki #czytamypowieści #literaturapiękna
Load More... Follow on Instagram
PATRONAT MEDIALNY BLOGA
NOWALIJKI | Designed by: Theme Freesia | WordPress | © Copyright All right reserved