Po raz pierwszy nazwisko Vivian Gornick przykuło moją uwagę przy okazji przyznania literackiej Nagrody Nobla Annie Ernaux. W jednym z komentarzy na temat jej twórczości padło stwierdzenie, że zdecydowanie ciekawsza w kontekście autobiografii socjologizującej wydaje się być wspomniana Gornick, której Przywiązania, wydane w Polsce w 2021 roku, zostały napisane pod koniec lat 80. ubiegłego wieku.
Obie autorki poruszają się w podobnym gatunku, wymykającym się jednoznacznej definicji, obie przyglądają się tym samym elementom rzeczywistości, ale z pewnością różni je sposób pisania. Ernaux – w mojej ocenie – jest nieco bardziej sprawozdawcza i mocniej łączy wątki autobiograficzne z opisem zmieniającego się światem, Gornick jeszcze wyraźniej akcentuje osobisty charakter swojej prozy i jeśli wychodzi poza ramy własnego świata, to jego granice określa rodzinne miasto – Nowy Jork.
Przywiązania – esej autobiograficzny, fabularyzowana autobiografia, a może po prostu wspomnienia autorki – bez względu na to, jak usystematyzować prozę Gornick, jej książka to niezwykle intensywne literackie przeżycie, które pochłania czytelnika bez reszty. Być może to zasługa stylu: przyjaznego czytelnikowi, choć służącemu do opisu trudnych relacji z matką, czy bolesnych procesów formacyjnych samej autorki. W konstrukcji swobodnego i niewymuszonego, a tym samym bliskiego zwykłej opowieści, jaką dzielą się bliscy sobie rozmówcy.
Motywem przewodnim Przywiązań, w odniesieniu do konstrukcji tekstu, jest spacer i wędrówka po dobrze znanych pisarce i jej matce miejscach w rodzinnym Nowym Jorku. Odwiedzane, nierzadko po latach, ulice, skwery i budynki przywołują wspomnienia w swojej strukturze, co oczywiste, fragmentaryczne, ale układające się w bogatą autobiografię Gornick, określanej mianem jednej z prekursorek personal journalism i związanej z drugą falą amerykańskiego feminizmu.
Spacer po Nowym Jorku staje się dla Gornick punktem wyjścia do snucia wspomnień o życiu, trudnej (a dziś pewnie napisalibyśmy toksycznej) relacji z matką, dorastaniu w żydowskim niegdyś Bronksie, robotniczym pochodzeniu czy samotności wynikającej tak samo z bycia kobietą, co Żydówką. W Przywiązaniach, przynajmniej dla mnie, najmocniej wybrzmiewa relacja z matką oparta na niezrozumieniu i niezgodzie na narzucane przez nią wzorce postępowania oraz wieczną krytykę.
Pisząc wspomnienia, Gornick jest tuż po pięćdziesiątce, ma za sobą małżeństwo oraz kolejne związki, na koncie sukcesy zawodowe oraz w pełni ukształtowany światopogląd, ale wspomnienia z dzieciństwa i młodości, zdefiniowane przez życie z matką chorującą na depresję po śmierci męża, kładą się długim cieniem na jej biografii. Łączą ją z matką więzy krwi, ale także miłość, choć obu trudno jest zdefiniować w pełni źródła wzajemnych animozji i frustracji. Ich relacja jest dynamiczna, niepozbawiona podskórnej drażliwości oraz złości, ale także poczucia wspólnoty przeżyć i przeczucia nieuchronności sekwencji zdarzeń.
Przywiązania splatają, jak na prozę autobiograficzną przystało, wątki osobiste z dynamicznie zmieniającą się rzeczywistością. Ze wspomnień Gornick wyłania się świat, zredukowany co prawda, przede wszystkim do ukochanego Nowego Jorku, w którym jak w soczewce skupiają się najróżniejsze aspekty budujące autobiografię dziennikarki, pisarki i aktywistki. Można zatem dostrzec w tych wspomnieniach zmieniający się na przestrzeni dziesięcioleci obraz miasta, można przyjrzeć się rolom narzucanym kobietom przez tradycję i oczekiwania społeczne, wreszcie niezwykle osobistą oraz do bólu szczerą wiwisekcję życia oraz dorobku, przede wszystkim intelektualnego, mocno zanurzonego w kobiecej perspektywie.
Autentyczność Gornick i jej niewymuszona otwartość, a także niepozbawiony humoru dystans wobec siebie i świata sprawiają, że Przywiązania wybrzmiewają szczerością i zaskakują swoją aktualnością. Wspaniała, godna uwagi i polecenia lektura, dobrze, że dostępna także po polsku.
Informacje o książce
autorka Vivian Gornick
tytuł Przywiązania (Fierce Attachments)
przekład Łukasz Witczak
Wydawnictwo Filtry 2021
ocena 5/6
egzemplarz biblioteczny