Lubię thrillery psychologiczne i kryminały. Traktuję je jako odskocznię od poważniejszej literatury, którą zajmuję się na co dzień. Mam za sobą sporo przeczytanych tytułów, dlatego coraz trudniej mnie zaskoczyć, a co gorsze, często mam wrażenie, że w tym, jakże popularnym gatunku, wszystko już było. Specjalnie mi to jednak nie przeszkadza, ponieważ sięgając po książkę taką jako choćby Pacjentka Alexa Michaelidesa, liczę na dobrą rozrywkę i jestem w stanie przymknąć oko na ewentualne luki w fabule, czy nadmierne przerysowanie rzeczywistości.
Fabuła Pacjentki Alexa Michaelidesa koncentruje się wokół morderstwa, które zelektryzowało kilka lat temu Wielką Brytanię. Alicia Berenson z zimną krwią zabiła męża, a następnie zamilkła na lata. Historią utalentowanej malarki i cenionego fotografa zainteresował się psychoterapeuta Theo Faber, któremu udało się dostać pracę w The Grove, szpitalu psychiatrycznym, w którym od dnia morderstwa leczona jest Alicia. Ambitny doktor postanawia przywrócić Alicię społeczeństwu i skłonić ją do mówienia. Rezultaty jego terapii okażą się szokujące.
Alex Michaelides napisał Pacjentkę, wykorzystując wszystkie składowe potencjalnego hitu wydawniczego. Tajemnicze okoliczności szokującego morderstwa, dwutorowo prowadzona narracja, trzymająca w napięciu fabuła – to wszystko, połączone z lekkim, wręcz potoczystym stylem Michaelidesa sprawia, że Pacjentkę czyta się błyskawicznie. Właściwie nie będzie żadną przesadą stwierdzenie, że od historii Alicii Berenson nie sposób się oderwać. Jak w każdej powieści z gatunku thrillera psychologicznego niektóre elementy fabuły wydają się naciągane, ale i tak najważniejszy jest finał. Owszem, zaskakujący i wywracający historię do góry nogami, ale też bez wielkiego efektu WOW! Co więcej, mam wrażenie, że chwyt kompozycyjny powieści Michaelidesa wydaje mi się znajomy, ale i tak finał robi odpowiednie wrażenie.
Książka powinna spodobać się czytelnikom, którzy tak, jak ja, lubią dobrze napisaną, wartką fabułę, przymykają oko na drobne przerysowania i po prostu chcą przyjemnie spędzić dwa wieczory, a może nawet jeden dłuższy. Jestem przekonany, że się nie zawiodą.
Informacje o książce
autor Alex Michaelides
tytuł Pacjentka
tytuł oryginału The Silent Patient
przekład Agnieszka Patrycja Wyszogrodzka – Gaik
Wydawnictwo WAB
miejsce i rok wydania Warszawa 2019
liczba stron 352
egzemplarz recenzencki
Nowalijki oceniają 4+/6
Dziękuję Grupie Wydawniczej Foksal za udostępnienie egzemplarza do recenzji