Charlie Donlea wciąż może uchodzić za nowe nazwisko na rynku wydawniczym. Amerykanin zadebiutował w 2016 roku powieścią Dziewczyna z Summit Lake (tutaj), w której udanie połączył elementy powieści młodzieżowej i klasycznego thrillera psychologicznego. Jego druga książka Uprowadzona utrzymana jest w podobnej konwencji gatunkowej, ale pokazuje, że autor mocno popracował nad stylem i budową fabuły. To w dalszym ciągu lubiany przez czytelników thriller psychologiczny, ale z lepiej skonstruowaną historią i ciekawie poprowadzonymi wątkami.
Fabuła Uprowadzonej koncentruje się wokół tajemniczego porwania dwóch uczennic, które nie wróciły do domów po imprezie kończącej lato. Po kilku miesiącach jednej z nich udaje się uciec porywaczowi. Megan z pomocą psychologa pisze wspomnienia, które z miejsca stają się bestsellerem, ale druga porwana, Nicole, nie zostaje odnaleziona. Jej starsza siostra, Livia, odbywa staż w prosektorium i nawet nie przypuszcza, że jedno z ciał, które miała zbadać, naprowadzi ją na nowe tory trwającego od ponad roku śledztwa. Livia i Megan rozpoczynają własne dochodzenie, które przyniesie szokujące wyniki.
W drugiej powieści Charlie Donlea wziął na tapet chwytliwy temat seryjnych porwań i wokół psychologii tego zjawiska zbudował fabułę. Jak w debiucie, bohaterkami uczynił młode dziewczyny, ale tym razem zadbał o bardziej skomplikowaną intrygę i rozbudował wątki poboczne. Dzięki temu trudniej jest zgadnąć finał Uprowadzonej i więcej uwagi można poświęcić postaci Livii, lekarki, która odbywa staż w Instytucie Medycyny Sądowej. Dzięki takiemu pomysłowi czytelnik może uczestniczyć w sekcji zwłok i poznać procedury towarzyszące temu specyficznemu badaniu. Z drugiej strony Donlea portretuje ofiarę porwania, która miesiącami dochodzi do siebie po traumatycznych przeżyciach. Przy okazji wbija szpilę opinii publicznej, która żądna jest mocnych wrażeń i niezbyt przejmuje się losem Megan.
Uprowadzoną określiłbym mianem klasycznego thrillera psychologicznego, który nie wychodzi specjalnie poza ramy gatunku. Akcja może nie pędzi w zawrotnym tempie (choć obowiązkowo przyspiesza w finale), ale całość jest sprawnie napisana, dzięki czemu powieść po prostu dobrze się czyta. Wydaje się chwilami przegadana, ale zdaje się, że to jeszcze jeden wyznacznik tego typu powieści. Nie przeszkadza to jednak w śledzeniu głównych wątków, które zgodnie z prawidłami sztuki, układają się w całość dopiero pod sam koniec. Donlea dba także o realizm swojej historii, co nie jest regułą przy tekstach gatunkowych; co jakiś czas sprytnie wypuszcza czytelnika, ale pamięta również o trzymaniu w ryzach kilkuwątkowej narracji.
Nowa powieść Charliego Donlea to trzymająca poziom, dobrze opowiedziana historia, której nadrzędnym celem jest dostarczenie czytelnikowi emocji i rozrywki. Uprowadzona idealnie wpisuje się w ten nurt literatury popularnej i choć może rewolucji gatunkowej nie rozpocznie, pozwoli za to wyłączyć się na kilka godzin z rzeczywistości.
|
źródło: www.mrocznastrona.pl |
Informacje o książce
autor Charlie Donlea
tytuł Uprowadzona
tytuł oryginału The Girl Who Was Taken
przekład Adrian Tomczyk
Wydawnictwo Filia/Mroczna Strona
miejsce i rok wydania Poznań 2018
liczba stron 368
egzemplarz recenzencki
Nowalijki oceniają 4+/6
za udostępnienie egzemplarza do recenzji.