VI KEELAND „OBSESJA TERAPEUTKI”

Pogłoski o śmierci thrillera psychologicznego wydają się być wciąż przedwczesne, ale trudno nie zauważyć, że popularny gatunek od jakiegoś czasu nie zachwyca tak, jak jeszcze kilka lat temu. Po połączenie powieści obyczajowej i kryminału, nierzadko z wyraźną nutą sensacji i nieodzownym suspensem sięgają i poczytne autorki, i debiutanci, którym wydaje się, że wciąż są w stanie zaskoczyć czytających thrillery raczej częściej niż sporadycznie. I faktycznie, czasem udaje się trafić na intrygującą fabułę, umiejętnie bawiącą się definicją gatunku i przede wszystkim potrafiącą zaskoczyć nieszablonowym podejściem do fabuły. Ale pisząc obiektywnie – o takie książki coraz trudniej.

Nie znam imponującej twórczości Vi Keeland, która do tej pory specjalizowała się w powieści obyczajowej o mocno romantycznym zabarwieniu. Chyba z powodzeniem, patrząc na jej obecność na listach książkowych bestsellerów. Mając w pamięci ten fakt, zdecydowałem się na lekturę Obsesji terapeutki, pierwszego w bibliografii amerykańskiej pisarki thrillera psychologicznego. I nie żałuję lektury, która – co prawda – żongluje tu i ówdzie znanymi motywami – ale dzięki temu proponuje klasyczny w formie thriller bazujący na grze emocji i tajemnicach z przeszłości, wreszcie serwujące tak charakterystyczne dla gatunku twisty – jeśli nie wywracające fabułę do góry nogami, to przynajmniej zmieniające perspektywę opisywanych wydarzeń.

Mieszkająca w Nowym Jorku psychiatra Meredith McCall miała wszystko: dobrze prosperującą praktykę i sukces zawodowy, poukładane i wygodne życie u boku męża – gwiazdy hokeja. A jednak los płata jej dramatycznego w skutkach figla. W wyniku splotu wydarzeń, jednej nocy traci wszystko. Kiedy wydaje się, że po okresie żałoby i dojmującej samotności zaczyna wychodzić na prostą, przeszłość puka do jej drzwi, domagając się uwagi. Meredith dopada niebezpieczna obsesja, ale to dopiero początek jej problemów – zbyt późno bowiem uświadamia sobie, że stała się pionkiem w niebezpiecznej grze, której stawką jest jej życie.

Wystarczyło przeczytać kilka pierwszych rozdziałów Obsesji terapeutki aby przekonać się, że Vi Keeland napisała niespecjalnie może oryginalny, ale za klasyczny w formie i treści thriller psychologiczny. Autorka sprawnie połączyła charakterystyczne dla gatunku wątki budując opowieść w oparciu o narastające napięcie związane z niedawną przeszłością głównej bohaterki, która wiedziona wyrzutami sumienia popada – może w obłęd, może raczej w niezdrową obsesję. Zaczyna śledzić mężczyznę, który ma prawo oskarżyć jej rodzinę o śmierć bliskich, dlatego dla niej samej obsesja na jego punkcie, a zaraz potem pożądanie – najpierw budzi sprzeciw, za chwilę staje się sensem życia. Budowana powoli fabuła odkrywa sekrety obojga, ale jak to w prozie gatunkowej bywa – najlepsze Vi Keeland zostawiła na finał. Przyznam – zaskakujący, choćby dlatego, że nie dający pełnej odpowiedzi na nurtujące czytelnika pytania.

Obsesja terapeutki powinna przypaść do gustu czytelnikowi, który po thrillery psychologiczne sięga częściej niż po inne gatunki prozy rozrywkowej. Napisana w pierwszej osobie liczby pojedynczej, czyli pokazująca i interpretująca wydarzenia z perspektywy Meredith, niejasne motywy jej postępowania, dwie linie czasowe, tajemnice i sekrety, wreszcie odrobina pikanterii sprawiają, że powieść Keeland, choć niespecjalnie odkrywcza (o co, w przypadku thrillerów psychologicznych naprawdę trudno), okazała się rozrywką na dobrym poziomie. Doświadczona autorka potrafi nie tylko utrzymać napięcie i tym samym przykuć czytelnika do lektury, ale także zaserwować tam, gdzie trzeba, nieoczekiwane zwroty akcji, tak typowe dla gatunku. W efekcie czego jej powieść to zgrabny miks międzygatunkowy, przywołujący na myśl lubiane przeze mnie brytyjskie thrillery w konwencji domestic noir. Wiele wskazuje zatem na to, powieść gatunkowa wciąż potrafi zaskakiwać. I bardzo dobrze.

Informacje o książce

autorka Vi Keeland

tytuł Obsesja terapeutki (The Unraveling)

przekład Karolina Bochenek

Wydawnictwo Kobiece 2025

ocena 4+/6

recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem