SEO DONGWON „KSIĘGARNIA NAPOJÓW KSIĘŻYCA”

Z przyjemnością sięgam po literaturę azjatycką, szczególnie japońską, którą cenię za ukrytą między prostymi historiami emocjonalność i niespieszne tempo pozwalające skupić się na drobiazgach. Od niedawna jednak moją uwagę przykuwa coraz częściej proza koreańska, której popularność wydaje się nie spadać, czego wyrazem są kolejne tytuły dostępne po polsku. Mam za sobą lekturę kilku tytułów i jedyne, co mogę napisać to to, że te powieści wciąż mnie zaskakują – przede wszystkim swobodą w podejściu do definicji gatunku oraz łatwością w przekraczaniu granic między rzeczywistością a niczym nieograniczoną fikcją.

Przekonałem się już, że takie książki jak Księgarnia Napojów Księżyca Seo Dongwona, tylko z pozoru proponują, głęboko zanurzoną w symboliczno-bajkowym świecie, prostą historię skierowaną do młodszego odbiorcy. To jedynie część prawdy, a uproszczone spojrzenie na fabułę oraz chłodna ocena całości może nieco wypaczyć sens takiej prozy. Pod płaszczykiem opowieści w konwencji snu na jawie autor przedstawił, starą jak świat, uniwersalną tematykę bliską czytelnikowi pod każdą szerokością geograficzną. Fabuła książki Dongwona jest magiczna w formie, ale poważna w wymowie; wymaga pewnego skupienia, ale ze świadomością, że jej konwencja wymaga od odbiorcy otwartego umysłu, ale i zgody na wyraźnie widoczną schematyczność fabuły.

Tytułowa księgarnia to w rzeczywistości miejsce, w którym klienci mogą przenieść się do przeszłości, aby przyjrzeć się podejmowanym kiedyś decyzjom, przeanalizować relacje z bliskimi, zobaczyć, czy uda im się zrealizować plany i zamierzenia. To wszystko za sprawą magicznych napojów, które serwuje właściciel lokalu Mun wespół z pomocnicą – Księżycową Króliczką. Wraz z przekroczeniem progu Księgarni Napojów Księżyca, jego klienci przechodzą do magicznego świata, w którym rządzą prawa odmienne od tych, obowiązujących na zewnątrz.

Debiutancka powieść Seo Dongwona wpisuje się w mody od pewnego czasu nurt azjatyckiej literatury z pogranicza świata realnego i magii, w której zasadniczą rolę odgrywa zwyczajne miejsce o niezwykłych walorach. Księgarnia z książki to w rzeczywistości bar serwujący czarodziejskie drinki przenoszące klientów do przeszłości. Podzielona na rozdziały opowieść skupia się na jednym bohaterze, który musi zmierzyć się z nierzadko bolesną przeszłością, z perspektywy współczesności zajrzeć lata wstecz, aby poznać źródła dzisiejszych niepowodzeń i frustracji.

Autor niezwykle swobodnie znosi granice między światem realnym a fantastycznym, co dla czytelnika takiego jak ja, niekoniecznie obeznanego ze stylistyką koreańskiej kultury, może okazać się sporym wyzwaniem. Chwilami trudno połapać się, co jest jawą a co snem, gdzie kończy się granica realizmu a zaczyna, niczym nieograniczony świat fantazji, albo sennego koszmaru. Podniesiony do potęgi entej realizm magiczny Księgarni Napojów Księżyca to celowy element kompozycyjny powieści Dongwona – sprawia, że czytelnik przyjmuje jego zasady gry, ale jednocześnie nie gubi najważniejszego przesłania tej historii.

Aby żyć zgodnie ze swoim sumieniem, aby szanować siebie i innych trzeba odbyć, często trudną i bolesną, podróż w głąb własnych emocji, przepracować lęki, traumy i złość, pogodzić się z przeszłością. Takie przesłanie towarzyszyło mi podczas lektury książki Seo Dongwona, a także silne przekonanie, że spotkanie z tą powieścią byłoby jeszcze bardziej satysfakcjonujące, gdybym dostrzegł więcej, ukrytych między zdaniami, nawiązań do koreańskiej kultury i literatury. Niemniej jednak dobrze wspominam literackie spotkanie z Munem i Księżycową Króliczką, jakże odmienne od tych, na które decyduję się na co dzień wybierając kolejną lekturę.

Informacje o książce

autor Seo Dongwon

tytuł Księgarnia Napojów Księżyca (The Bookstore For Drinking Moon Glow)

przekład Klaudia Ciurka

Wydawnictwo Mova 2024

ocena 4/6

recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem