Każdy, kto recenzuje i tym samym ocenia książki wie, że od czasu do czasu trafiają się pozycje, po które zazwyczaj nie sięgamy. Czasem opinia innych czytelników, czasem notatka na okładce (albo sama okładka) sprawia, że ten, a nie inny tytuł przyciąga naszą uwagę. Często jest jednak tak, że nasze oczekiwania nie są spójne z czytaną właśnie książką. Taki przypadek spotkał mnie ostatnio w związku z powieścią amerykańskiego pisarza J.P. Monningera Droga do ciebie. Liczyłem na solidną historię obyczajową i choć książkę czytało mi się nieźle, to w mojej ocenie autor nie wyszedł poza wyeksploatowany w literaturze schemat. No, może zabrakło jednego elementu
Trzy przyjaciółki kończą prestiżowy college i na moment przed wkroczeniem w dorosłe życie wybierają się na wycieczkę do Europy. Podróżują pociągiem od Amsterdamu przez Kraków(!), zwiedzają europejskie stolice i snują marzenia o przeszłości. Heather, jedna z przyjaciółek, w pociągu poznaje przystojnego, pewnego siebie Jacka, który zwiedza Stary Kontynent śladami miejsc, opisanych w dzienniku dziadka. Między Heather i Jackiem wybucha wielkie uczucie, starannie zaplanowana wyprawa po Europie zaczyna się sypać, a absolwentka college’u odkrywa, że życia nie da się zaplanować w eleganckim kalendarzu. Nie trudno zgadnąć, kto jest sprawcą tej rewolucji. Tylko że Jack nie jest do końca szczery wobec Heather …
Droga do ciebie zaczyna się od rozdania dyplomów z college’u i wyjeździe przyjaciółek do Europy. Ten motyw pojawił się już w taki wielu filmach i serialach, że na stałe wpisał się w stereotypowe wyobrażenie o amerykańskim wchodzeniu w dorosłość. Stereotypowe to właśnie słowo – klucz do interpretacji powieści J.P. Monningera. Autor nie wyszedł w swojej książce poza oczywiste schematy, tworząc (w moim odczuciu) bardzo przewidywalną opowieść. Heather obowiązkowo zaczytuje się w Hemingwayu, Jack wydaje się buntownikiem, a burzliwe dyskusje z nieco sztywną Heather mogą mieć tylko jeden koniec. Przyjaciółki zachwycają się Europą, prawie zawsze dobrze się bawią, ale gdzieś z tyłu głowy kołacze im myśl o pierwszej poważnej pracy i zmianach, które przyniesie przyszłość. Imprezują, zakochują się i flirtują, ale zawsze mogą wrócić do majętnych rodziców, nawet jeśli ci wydają się im zbyt opiekuńczy.
Fabuła obfituje w liczne uproszczenia, ale trudno wymagać od powieści rozrywkowej jakiejś głębszej faktografii. Owszem, bohaterki wędrują po Europie, ale widzianej z iście amerykańskiej perspektywy, zachwycają się słynnymi zabytkami, ale jeszcze bardziej hotelami, w których zdarza się im nocować. W fabule wyeksponowany jest wątek miłosny i to wokół niego zbudowane są kolejne rozdziały. Główna bohaterka mocno mnie irytowała, ale muszę też napisać, że uczcie do Jacka bardzo ją zmieniło i później już łatwiej było mi zrozumieć jej zachowanie. Jednak mojej sympatii nie pozyskała.
W dużym uproszczeniu można napisać, że Droga do ciebie J.P. Monningera to jeszcze jedna powieść inicjacyjna, skierowana raczej do młodszego odbiorcy. Motyw podróży, która stanowi granicę między kolejnymi etapami życia, jest dość popularny i czytelny dla odbiorców, niezależnie od miejsca zamieszkania. Siła uczucia, które wywraca poukładane życie bohaterów to także wątek tak samo zgrany, jak i niezwykle lubiany. Wszak najbardziej lubimy to, co już znamy. Droga do ciebie utkana jest z takich oczywistości, klisz i schematów, które razem tworzą miłą fabułę – do przeczytania i zapomnienia.
Zdaję sobie sprawę, że moja ocena nie jest specjalnie wysoka i wiem, że nie jestem modelowym odbiorcą tej powieści, ale skoro już ją przeczytałem, to nie widzę powodu, aby szczerze o niej nie napisać. Czytelniczy paradoks polega jednak na tym, że mimo ewidentnych (w moim subiektywnym odczuciu) wad, historię trzech przyjaciółek czyta się bardzo dobrze. Trudno bowiem nie zauważyć, że J.P. Monninger ma dobry warsztat, a że operuje w fabule skrótami? Takie to uroki pisania powieści w ramach określonego gatunku.
Informacje o książce
autor J.P. Monninger
tytuł Droga do ciebie
tytuł oryginału The Map that Leads to You
przekład Magdalena Słysz
wydawnictwo Czarna Owca
miejsce i rok wydania Warszawa 2017
liczba stron 320
egzemplarz recenzencki
Nowalijki oceniają 4/6
za udostępnienie egzemplarza do recenzji