Claire Douglas, brytyjska autorka, pojawiła się na polskim rynku wydawniczym w 2016 roku za sprawą Sióstr, które były jej debiutem. Potem ukazała się kolejna książka – Ktokolwiek widział i pisarka gdzieś przepadła. Aż do teraz. Wydawnictwo W.A.B. opublikowało trzecią powieść Douglas Odwet, a w kolejce czekają następne, bo autorka wciąż pisze. Specjalizuje się w thrillerach psychologicznych z wolno rozwijającą się akcją, kameralną atmosferą i suspensem, który ze zmiennym dla fabuły szczęściem buduje klimat opowieści. Książki Douglas raczej nie spodobają się czytelnikom, którzy liczą na szybkie tempo, wysoki stopień napięcia i ciągłe twisty. Wprawdzie żadnego z tych elementów nie brakuje w Odwecie, ale to jedna z tych historii, która zyskałaby na wartości, gdyby była odrobinę krótsza. A przede wszystkim pozbawiona tych fragmentów, które nie mają żadnego wpływu na rozwój wydarzeń i ich tempo. Ja, zasadniczo, nie mam z tym problemu, ale wiem też, że wskazane przeze mnie elementy mogą wpłynąć na ogólną ocenę tej powieści.
Libby i Jamie Hall to młode małżeństwo, które przeżywa dramatyczną sytuację rodzinną i potrzebuje choćby na chwilę oderwać się od codzienności. Dlatego, kiedy Libby znajduje w skrzynce pocztowej propozycję urlopowej zamiany domów, co pozwala małżeństwu wyjechać do nadmorskiej posiadłości, nie zastanawia się długo. Na miejscu okazuje się, że dom państwa Heywoodów to nowoczesna posiadłość, ale co z tego, skoro niedługo po przyjeździe zaczynają tam dziać się różne niepokojące zdarzenia. Może to efekt problemów zdrowotnych Libby, może początki paranoi, może … Może gdyby młode małżeństwo nie zaplątało się w sieć kłamstw, sprawy dałoby się łatwo wyprostować. Przyjazd nad morze to dopiero początek ich prawdziwych kłopotów.
Odwet to thriller psychologiczny w odmianie brytyjskiej raptem sprzed kilku lat, kiedy gatunek domestic noir powoli zdobywał serca czytelników. Historia małżeństwa Hall rozpoczyna się obiecująco i choć im dalej w fabułę, tym wyraźniej widać, że to jedna z tych powieści, która zbudowana jest z klisz, książkę czyta się dobrze. Warto, a nawet należy przymknąć oko na drobne nieścisłości w fabule i typową dla gatunku skrótowość, ale towarzyszący lekturze niepokój rekompensuje dostrzegane uchybienia formalne. W Odwecie długo nie wiadomo o co chodzi, co lub kto jest źródłem niepokoju głównej bohaterki, ale też powieść Douglas nie wystrzega się dłużyzn, a także wtórności. W pewnym momencie fabuły następuje bum!, które wywraca wydarzenia do góry nogami i jednocześnie stanowi granicę, po przekroczeniu której czytelnik po pierwsze – przeciera oczy ze zdziwienia, a po drugie – krok po kroku poznaje tajemnice bohaterów. Czy zaskakujące? To zależy od tego, ile powieści z tego gatunku ma się za sobą. Finał … No cóż, finał w Odwecie nie rzuca na kolana, ale rzadko który thriller psychologiczny to potrafi.
Powieść Claire Douglas jest typowym przedstawicielem swojego gatunku, ze wszystkimi jego zaletami dla jednych, a wadami dla drugich. Przyznam, że wciąż z przyjemnością czytam thrillery psychologiczne domestic noir, wolne tempo akcji mi nie przeszkadza, doceniam możliwości jakie daje wykorzystanie suspensu. Przymykam oko na nieścisłości i mijające się z realizmem zwroty akcji pod warunkiem, że powieść jest dobrze napisana, a autorka/autor ma dryg do kreowania prozy gatunkowej. W mojej ocenie Douglas daje radę, a Odwet to idealna lektura na długie jesienne wieczory. Możne bez wielkich rekomendacji, może z pewną dozą ostrożności, ale książkę Claire Douglas warto mieć na oku, bo to nieźle napisana, niezobowiązująca lektura dla czystej przyjemności.
Informacje o książce
autorka Claire Douglas
tytuł Odwet
tytuł oryginału Last Seen Alive
przekład Marian Leon Kalinowski
Wydawnictwo W.A.B.
miejsce i rok wydania Warszawa 2020
liczba stron 400
egzemplarz recenzencki
Nowalijki oceniają 4+/6
Dziękuję Wydawnictwu W.A.B. za egzemplarz do recenzji